Tiramisu

Zacznę od czegoś słodkiego..Od czegoś niebiańsko pysznego i bardzo prostego w wykonaniu. Przepis na to tiramisu pochodzi z bloga Atiny i jego oryginał można znaleźć TU.

Składniki:

– pół szklanki cukru (wg. oryginału 150 g)

– 5 żółtek

– 500g serka mascarpone

– podłużne biszkopty tzw. kocie języczki ( na blaszkę o wymiarach 16×25 zużyłam jedno opakowanie)

– szklanka mocnej kawy

– aromat migdałowy (w oryginale rumowy)

– kakao

– od siebie dodałam jeszcze oodrobinę wódki..można zamiast tego dodać amaretto, wtedy nie trzeba używać już aromatu

Wykonanie:

Żółtka utrzeć z cukrem. Do powstałej masy dodać mascarpone i wszystko dokładnie razem zmiksować. Przygotować kawę, ostudzić ją i dodać do niej aromat oraz wódkę (lub amaretto). Kawy nie słodzić, całość będzie wystarczajaco słodka. Biszkopty zanurzać w zimnej kawie. Nie powinno to trwać dłużej nie sekundę, gdyż mogą się one rozlecieć. Namoczone biszkopty ułożyć w formie i przykryć połową przygotowanego kremu. Następnie ułożyć drugą warstwę biszkoptów i na to wylać pozostały krem. Całość posypać kakao i wstawic do lodówki, najlepiej na całą noc.

Deser ten jest bardzo smaczny i nie wymaga wielkiego nakładu pracy. Polecam serdecznie 🙂

Rada: Niewykorzystane w przepisie białka można z powodzeniem przelać do plastikowego pojemniczka, zamknąć, zamrozić  i wykorzystać innym razem.