Kruche serduszka
Dziś Walentynki…Święto Zakochanych… Nie jestem ani wielką zwolenniczką tego “święta” (uważam bowiem, że każdy dzień jest odpowiedni na wyznanie miłości i nie trzeba czekać z tym do 14 lutego), ani jego przeciwniczką. Fajnie, że jest i tyle. W niczym mi nie ono nie przeszkadza, a jeśli komuś ma pomóc w zdobyciu ukochanej osoby, to dobrze. Mojemu ukochanemu z okazji tego dnia przyrządziłam słodkie małe co nieco. Kruche serduszka, przełożone dżemem, idealnie nadają się do porannej herbaty lub kawy. Przepis zaczerpnęłam z tej strony. Ciasteczka wyszły kruche, pachnące wanilią, pyszne. Troszkę koślawe, ale smaku to nie zmieniło. Częstujcie się, zapraszam 🙂
Składniki:
– 3 szklanki mąki
– kostka margaryny
– 4 żółtka i 3 białka
– szklanka cukru
– torebka cukru waniliowego
– kilka kropel aromatu waniliowego
Dodatkowo:
– zmielone orzechy włoskie
– ulubiony dżem (ja użyłam dżemu malinowego oraz powideł śliwkowych)
Wykonanie:
Mąkę posiekać z margaryną, dodać żółtka, cukier oraz aromat waniliowy. Dwa białka ubić z cukrem waniliowym na pianę. Dodać ją do ciasta. Całość dokładnie wyrobić. Gotowe ciasto włożyć do lodówki na 30 minut. Po tym czaskie ciasto rozwałkować i foremką wycinać serca. W połowie serc zrobić otworek za pomocą mniejszej foremki lub noża. Górne części ciasteczek (te z otworkami) maczać w lekko ubitym białku, a następnie w zmielonych orzechach. Obie części ciastek piec około 8 minut w temperaturze 250 stopni. Po ostudzeniu spody ciastek smarować dżemem, nałożyć górne części i dobrze przycisnąć. Smacznego 🙂