Pancakes bananowo-kokosowe

Dziś obiad był z tych szybkich i nieskomplikowanych. Na słodko, z dużą ilością golden syrupu. Na pocieszenie i poprawę humoru. Bo pogoda brzydka. Bo poniedziałek. Bo wszystko jest niefajne…

Przepis na te pancakesy znalazłam u Cudawianki, ale widziałam, że robiły je też Majanka i Atinka. Pyszne są, mój mąż strasznie się nimi zajadał. Polecam.

Składniki (ok. 12-14 placuszków):

– szklanka mąki

– po pół łyżeczki sody oczyszczonej i proszku do pieczenia

– 2 łyżeczki cukru

– 1 i 1/4 szklanki maślanki

– jajko

– 2 łyżeczki płynnego miodu

– 2 nakrętki ekstraktu waniliowego (dałam cukier waniliowy)

– 20g masła

– 2 banany

– 3/4 szklanki wiórków kokosowych

Wykonanie:

Masło stopić, ostudzić. W naczyniu wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, sodą i cukrem. Dodać jajko, maślankę, miód oraz ekstrakt waniliowy. Wymieszać. Na koniec dodać ostudzone masło. Do ciasta wrzucić wiórki kokosowe i pokrojone w małe kawałki banany. Placki smażyć na patelni teflonowej, najlepiej bez użycia tłuszczu. Najsmaczniejsze są jeszcze ciepłe. Smacznego 🙂