Hmmm..
Chwilka niekulinarnej prywaty.
Tak mnie coś wczoraj oświeciło, że skoro znów mamy zabawę ziemniaczaną, to musiało chyba minąć coś około roku odkąd zaczęłam prowadzić bloga, bo to była moja pierwsza wspólna akcja kulinarna. Zerknęłam na kalendarz i faktycznie, dokładnie rok temu 7 października dodałam tu swój pierwszy wpis. Ależ ten czas leci. Nigdy nie sądziłam, że starczy mi wytrwałości. A jednak się udało 🙂