Sałatka z wędliną i białą rzodkwią

Bar Sałatkowy u Peli zaproszenie

Po raz kolejny zawitałam do “Baru sałatkowego” u Peli. Tym razem do zrobienia wybrałam sałatkę z wędliną. Skusiłam się na nią, bo tak naprawdę, nigdy jeszcze nie próbowałam białej rzodkwi, która jest w niej jednym z głównych składników. Mój mąż zresztą też miał z nią doczynienia po raz pierwszy, a na jej widok, wesoło powiedział: “Jaka fajna wielka, biała marchewka” :)). W moim odczuciu jest ona mniej ostra i bardziej delikatna niż jej różowa koleżanka, sama troszkę bez wyrazu, ale w obecności innych skłądników (zwłaszcza sosu) nabiera charakteru. Sama sałatka smakowała bardziej mojemu mężowi niż mi (zjadł nawet dokładkę), ale ja też na nią nie narzekam. Następnym razem zrobiłabym tylko więcej sosu, bo był naprawdę pyszny, a sok z pomarańczy fajnie komponował się z całością. Cieniej pokroiłabym też rzodkiew, bo była troszkę za twarda. Aha, rozmaryn zamieniłam na szczypiorek, a ocet ziołowy na ocet winny, bo tylko taki miałam.

Składniki:

– 15 dkg dowolnej wędliny (u mnie szynka)

– 2 średnie czerwone cebule (dałam jedną dużą)

– 25 dkg białej rzodkwi, kalarepy lub rzepy (u mnie rzodkiew)

Sos:

– 2 łyżeczki łagodnej musztardy

– 2 łyżki oliwy

– łyżka octu ziołowego (u mnie ocet winny)

– łyżka soku z pomarańczy

– sól, pieprz, curry

– kilka listków rozmarynu do dekoracji (u mnie posiekany szczypiorek)

Wykonanie:

Wędlinę pokroić w plasterki, a następnie w cienkie paski. Cebule obrać i pokroić w krążki. Rzodkiew obrać, przekroić wzdłuż i pokroić w plasterki. Składniki sałatki ułożyć na talerzach i polać sosem przygotowanym z podanych składników. Smacznego 🙂