Pieczony schab ze śliwkami

Schab ze śliwkami piekłam po raz pierwszy. Po raz pierwszy też nadziewałam mięso owocami. Debiut uważam za udany. Mięso wyszło soczyste, aromatyczne i pyszne. Smakuje dobrze zarówno na ciepło jako danie obiadowe, jak i pyszny dodatek na kanapkę. Upiekłam go w rękawie foliowym (mięso przygotowane w ten sposób nie wysycha, jest miękkie i soczyste,  no i, co bardzo ważne, nie brudzi się przy tym żadnych blaszek itp). Co do przypraw: była ta moja czysta improwizacja. Myślę, że można tu troszkę pokombinować.. 🙂

Składniki:

– kawałek schabu (u mnie ok. 0,7 kg)

– 100 g suszonych śliwek

– 3 łyżki oleju

– sól, pieprz, słodka papryka, czosnek, majeranek, bazylia, tymianek

Wykonanie:

Schab umyć i  osuszyć. Długim nożem zrobić w nim tunel, na całej długości mięsa. Tunel wypełnić obficie śliwkami. Olej wymieszać z przyprawami i taką mieszanką natrzeć dokładnie mięso. Przygotowany do pieczenia schab umieścić w rękawie foliowym, szczelnie zamknąć. Piec około godziny w 200 stopniach. Smacznego 🙂