Biftekia z fetą
Składniki:
- 450g mięsa mielonego (najlepiej jagnięcina bądź cielęcina)
- 200g sera feta
- 1 cebula
- 1 jajko
- pół szklanki bułki tartej
- 1 łyżeczka oregano
- 2 łyżeczki tymianku
- oliwa z oliwek
- połowa pęczka natki pietruszki
- pieprz, sól do smaku
- ząbek czosnku (to mój dodatek)
Wykonanie:
Fetę pokroić na plasterki, cebulę zetrzeć na tarce, czosnek przecisnąć przez praskę, natkę drobno posiekać. Mięso mielone wyrobić dokładnie z cebulą, jajkiem, bułką tartą, czosnkiem, natką, przyprawami oraz łyżką oliwy z oliwek. Gotową masę podzielić na 6-8 części. Uformować z mięsa kulki. Każdą kulkę umieścić na papierze do pieczenia i spłaszczyć (można użyć do pomocy np noża). Na mięsie, blisko jego krawędzi, położyć plasterek fety. Mięso złożyć, pomagając sobie papierem. Jak to wszystko zgrabnie i szybko zrobić, można zobaczyć u Iwonki. Złączyć końce i zlepić boki. Uformować kotlet. Każdego kotleta posmarować z obu stron oliwą z oliwy i ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, aż mięso ładnie się zrumieni (około 40-50 min) lub na grillu. Smacznego 🙂