Łosoś z koperkowym pesto (no dobra, z koperkowym PRAWIE pesto)
Nie przepadam za łososiem. Pewnie większość Was po przeczytaniu tego zdania otworzyło oczy szeroko ze zdumienia
A jednak. Wędzonego łososia nie lubię w ogóle. Nie przejdzie mi nawet przez gardło. Łososia w postaci fileta lub, tak jak dziś u mnie, dzwonka, zjem czasami, choć bez większego entuzjazmu. Czemu zatem w ogóle sięgam po tą rybę? Ano kuszą mnie co jakiś czas ciekawe przepisy, które wynajduję w sieci. Przyrządzam wg nich tą nieszczęsną rybę i staram się przekonać do jej smaku. Tym razem nawet mi smakowało
Ba, zjadłam nawet dwa kawałki łososia, co jak na mnie jest naprawdę dużym osiągnięciem. Przepis, który mnie zaintrygował, znalazłam na tym blogu. Koperkowe pesto nie wygląda tak jak u autorki, bo zbyt krótko je miksowałam. Powód: histeria mojej córeczki, która była akurat ze mną w kuchni i na dźwięk blendera, zaniosła się ogromnym płaczem…W sumie była to druga rzecz w jej krótkim życiu, która ją przestraszyła (pierwszą była trąbka na Sylwestra :)) Nie miałam serca fundować jej tej traumy ponownie (a byłyśmy wtedy tylko we dwie i nie miał kto jej zabawiać), poza tym czas mnie naglił, i dlatego, gdy po około 20 minutach udało mi się ją w końcu uspokoić, posmarowałam łososia tym co udało mi się uzyskać i szybko włożyłam rybę do pieca. Dodatkowo pod każdy kawałek ryby położyłam najpierw kilka plasterków cebuli i kawałek listka laurowego. Mimo, że nie przypomina oryginału, smakuje dobrze i dlatego też polecam go z czystym sumieniem 


Składniki:
- 4 dzwonka łososia
- pęczek koperku
- 2 ząbki czosnku
- łyżka płatków migdałowych
- 2 łyżki soku z cytryny
- oliwa
- sól, pieprz
- u mnie dodatkowo cebula i liść laurowy
Wykonanie:
Przygotować pesto:
Koperek posiekać i zmiksować z migdałami, czosnkiem oraz sokiem z cytryny. Dolać 2-3 łyżki oliwy i dokładnie wymieszać.
Przygotować 4 kawałki folii aluminiowej. Posmarować je z jednej strony lekko oliwą. Ja dodatkowo kładłam na nich jeszcze po kilka plasterków cebuli i po kawałku listka laurowego. Na cebuli ułożyć łososia, przyprawionego solą i pieprzem oraz posmarowanego przygotowanym pesto. Zwinąć końce folii tak, aby powstały szczelne pakunki. Układać je na blaszce do pieczenia i piec ok 40 min w piekarniku nagrzanym do 160 stopni (ja otworzyłam pakunki na ostatnie 10 minut pieczenia). Smacznego