Zapiekanka z ziemniaków i kalarepki

Smaczna, pożywna, trochę inna niż wszystkie ziemniaczane zapiekanki. Przepis na nią znalazłam u Mirabelki. Jedyną moją zmianą było to, że podgotowałam trochę ziemniaki i kalarepkę przed pieczeniem. Reszta bez zmian.

Składniki:

  • 750g dużych ziemniaków
  • 2 duże kalarepki
  • 150g szynki w plastrach
  • 150g sera żółtego
  • 2/3 szklanki śmietanki kremówki (30%)
  • łyżka oleju
  • sól, pieprz, gałka muszkatołowa, zioła prowansalskie, świeże liście bazylii (pominęłam)

Wykonanie:

Ziemniaki i kalarepki obrać i umyć. Pokroić w cienkie (ok. 3mm) plastry (ja je najpierw podgotowałam przez kilka minut i kroiłam w nieco grubsze plasterki). Ser żółty zetrzeć na tarce. W naczyniu żaroodpornym, wysmarowanym uprzednio olejem, układać warstwami plastry ziemniaków, kalarepy i szynki. Pomiędzy warstwami kłaść ser żółty (garść zostawić do posypania wierzchu). Kremówkę doprawić solą, pieprzem, gałką muszkatołową oraz sporą szczyptą ziół prowansalskich. Równomiernie polać nią zapiekankę. Wierzch posypać resztą żółtego sera. Naczynie przykryć folią aluminiową. Piec przez około godzinę w piekarniku nagrzanym do  180 stopni. Mniej więcej 15 minut przed końcem pieczenia zdjąć folię, aby ser się zarumienił. Smacznego 🙂