Drożdżowe ślimaczki cynamonowo-dyniowe

Jeśli chodzi o ciasto drożdżowe jestem zdecydowaną minimalistką i leniem patentowanym na dodatek. Do wyrabiania używam najczęściej maszyny do pieczenia chleba, a drożdże wolę suche, gdyż z tymi świeżymi za dużo zabawy i przyznaję, nie do końca się jeszcze lubimy 😉 Ale czasami nachodzi mnie ochota na dłuższą zabawę z wypiekami. Tak było kiedy zobaczyłam u Kasi te cudne ślimaczki.  Z chęcią zabrałam się za rozczyn, później wyrabianie, oczekiwanie na wyrośnięcie itd. Było warto. Efekt okazał się bardzo smaczny: ciasto delikatne i puszyste, pięknie pachnące cynamonem. Dzięki dyni miało śliczny żółty kolor. Nadzienie równie smaczne, choć muszę przyznać, że było dla nas ciut za słodkie i cynamon był trochę zbyt intensywny. Zrezygnowałam z lukru i myślę, że nie jest on tu konieczny. Polecam Wam wypróbować ten przepis, bo naprawdę warto. Bułeczki idealnie nadają się na śniadanie lub podwieczorek 😉

Jest to moja kolejna propozycja w ramach Tygodnia Korzennego u Ptasi.

Składniki:

Ciasto:

  • 450 g mąki
  • 100 g cukru
  • 180 g puree z dyni
  • 30 g świeżych drożdży
  • 80 ml mleka
  • 30 ml wody
  • 1 jajko
  • 2 łyżki oleju
  • pół łyżeczki cynamonu

Nadzienie:

  • 60 g stopionego masła
  • 100 g brązowego cukru
  • 2 łyżeczki cynamonu

Wykonanie:

Rozczyn:

Świeże drożdże rozpuścić w ciepłym mleku (ok. 40-45 stopni). Dodać 2 łyżki cukru i łyżkę mąki. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na około 20 minut do wyrośnięcia.

Ciasto:

W misce połączyć wszystkie pozostałe składniki ciasta: resztę mąki i cukru, wodę, jajko, puree z dyni, olej oraz cynamon. Dodać wyrośnięty rozczyn. Wyrabiać przez około 10 minut (ciasto ma dość kleistą konsystencję). Wyrobione ciasto przełożyć do lekko natłuszczonej miski, przykryć ściereczką i odstawiać w ciepłe miejsce na około godzinę. Wyrośnięte ciasto przełożyć na podsypaną mąką stolnicę i rozwałkować na prostokąt. Całą powierzchnię posmarować stopionym masłem, posypać cukrem i cynamonem, a następnie w miarę ciasno zwinąć w rulon.  Podzielić na 8-9 równej długości ślimaczków. Bułeczki ułożyć w wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy i odstawić na 15 minut w ciepłe miejsce. Następnie wstawić je do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec 25 minut. Przestudzone bułeczki można polukrować lub posypać cukrem pudrem. Smacznego 🙂