Placki z kaszy gryczanej z suszonymi grzybami

Pierwszy raz miałam okazję jeść placki zrobione z kaszy. Byłam pełna obaw co do ich smaku, ale niepotrzebnie, bo okazały się całkiem smaczne. Bardzo smakowały mojemu mężowi, co mocno mnie ucieszyło. Zdrowe, syte, polane sosem z suszonych grzybów, mogą być naprawdę fajnym zimowym obiadem. Przepis znalazłam na blogu Ja tu gotuję.

Składniki:

  • woreczek (100g) ugotowanej kaszy gryczanej
  • spora garść suszonych grzybów
  • cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 2 jajka
  • 2-3 czubate łyżki zmielonych płatków owsianych (lub zwykłej mąki pszennej)
  • sól i pieprz
  • oliwa do smażenia

Wykonanie:

Grzyby zalać wrzątkiem i odstawić pod przykryciem na 2 h (u mnie leżały tak całą noc), a następnie odsączyć je i drobno pokroić (wody z moczenia grzybów nie wylewać). Cebulę pokroić w kostkę, czosnek posiekać. Na patelni rozgrzać oliwę i podsmażyć na niej cebulę z czosnkiem i grzybami. Przyprawić solą i pieprzem. Dodać ugotowaną kaszę gryczaną i podlać wodą z moczenia grzybów (tyle, by kasza nie była zbyt rzadka). Przemieszać, zdjąć z ognia i wystudzić, ewentualnie doprawić. Do masy dodać jajka, zmielone płatki/mąkę i dokładnie wymieszać. Na patelni rozgrzać oliwę i smażyć na niej placki, nakładając kaszę łyżką. Smażyć z dwóch stron na rumiano. Podawać najlepiej na ciepło, w towarzystwie jakiegoś sosu lub gulaszu. Smacznego 🙂