Kawowe biscotti z orzechami laskowymi i czekoladą

Napisano przez
Biscotti (lub jak kto woli cantuccini) to tradycyjne włoskie ciasteczka, które od innych słodkich, małych wypieków wyróżnia to, że są one dwukrotnie pieczone. Mocno chrupiące nieco przypominają nasze polskie sucharki. Są one jednak słodsze, pełne rozmaitych dodatków i dużo smaczniejsze. W mojej wersji znajdziecie grubo posiekane, opieczone orzechy, pistacje oraz dwa rodzaje czekolady. Biscotii można, a nawet należy, przed jedzeniem namoczyć w kawie, herbacie lub winie – wtedy dopiero można w pełni rozkoszować się ich walorami smakowymi. Nie każdemu one smakują, dla wielu są zbyt twarde i suche…ja jestem ich wielką fanką 🙂 Dzisiejsze biscotti są moimi pierwszymi zrobionymi przeze mnie własnoręcznie. Do tej pory zajadałam się tylko ich kupną wersją, bo przygotowanie ich w domu wydawało mi się bardzo skomplikowane. Nic bardziej mylnego: robi się je szybko i łatwo. Naprawdę polecam wypróbować 🙂
Przepis znalazłam w “Złotej Księdze Czekolady”, lekko go jednak zmodyfikowałam, dodając pistacje.
Jest to moja ostatnia propozycja w ramach  słodkiego Tygodnia Czekoladowego prowadzonego przez Beę.


Składniki (na ok. 20 ciasteczek):

  • 70 g orzechów laskowych
  • 150 g mąki pszennej
  • 35 g kakao
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 2 małe jajka
  • 100 g cukru
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
  • 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
  • 50 g gorzkiej czekolady
  • 100 g białej czekolady
  • garść pistacji
  • szczypta soli

Wykonanie:

Orzechy laskowe rozłożyć na blaszce i opiekać je przez 10 minut w piekarniku nagrzanym do 170 stopni. Następnie jeszcze ciepłe wyłożyć na papierowy ręcznik, zawinąć i pocierać, by usunąć skórkę. Obrane orzechy grubo posiekać. Gorzką czekoladę zetrzeć na tarce o małych oczkach, białą – grubo pokroić. Jajka z cukrem i ekstraktem waniliowym utrzeć dokładnie na wysokich obrotach na gładki, puszysty krem. Do masy jajecznej dosypywać stopniowo, ciągle mieszając, wymieszane produkty sypkie: przesianą mąkę, kakao, kawę, sodę oczyszczoną i sól. Na koniec wmieszać ręcznie posiekane orzechy, pistacje oraz obie czekolady. Z gotowego ciasta uformować walec na kształt bochenka chleba (długość ok. 25 cm). Ułożyć go na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 25-30 minut (aż ciasto będzie z wierzchu twarde w dotyku). Po tym czasie wyjąć ciasto z piekarnika, przestudzić przez kilkanaście minut, po czym pokroić je ukośnie ostrym nożem na kromki grubości ok. 1 cm. Kromki przełożyć ponownie na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, (przeciętą częścią go góry) i opiekać je przez 10-15 minut w temperaturze 170 stopni. Wyjąć z piekarnika i wystudzić na kratce. Zamknięte szczelnie w puszce można długo przechowywać. Smacznego 🙂