Serowe usteczka z jabłkami
Ciastka, które przygotowuje się w przysłowiowe 15 minut. Zachwycają smakiem i oryginalnym wyglądem. Mięciutkie ciasto, słodko-kwaśne jabłka, aromatyczny cynamon. Idealne do popołudniowej kawy. Najlepsze jeszcze lekko ciepłe, oprószone cukrem pudrem, choć na drugi dzień również dobrze smakują.
Przepis na nie znalazłam u Kasi. Od siebie dodałam tylko odrobinę cynamonu, bo nie wyobrażam sobie jabłek bez tej aromatycznej przyprawy. Z połowy porcji uzyskałam 20 ciasteczek.
Składniki:
- 250 g mąki pszennej
- 250 g białego sera (zmielonego lub z wiaderka)
- 250 g miękkiego masła
- 2 łyżki cukru pudru
- ok. 5 jabłek średniej wielkości
- cukier puder do posypania
Wykonanie:
Z sera, mąki, cukru pudru oraz masła zagnieść elastyczne ciasto, a następnie rozwałkować je tak jak na pierogi. Za pomocą szklanki wycinać z niego koła. Jabłka obrać, wyciąć z nich gniazda nasienne i pokroić w ósemki. Każdy kawałek jabłka ułożyć na brzegu koła z ciasta i oprószyć cynamonem.
Następnie przykryć je drugą połową koła. Skleić po bokach. Ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec ok. 25 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Gotowe ciasteczka oprószyć cukrem pudrem. Smacznego 🙂