Pęczotto z botwinką
Potrawa, która powstała trochę na zasadzie czyszczenia lodówki 😉 Miałam pęczak i botwinkę. Dorzuciłam cebulę, młodą marchew, kiełbasę i dużo świeżego koperku. Do tego masło i parmezan. Wyszło smacznie i bardzo sycąco. Moje kaszotto podałam ze szparagami zapiekanymi w szynce parmeńskiej. Chyba ostatnimi w tym sezonie. Warto się skusić 🙂
Składniki (4 porcje):
- 1,5 szklanki kaszy pęczak
- pęczek botwinki
- ok. 1,5 l bulionu warzywnego
- 2 młode marchewki
- duża cebula
- kawałek kiełbasy
- 2-3 łyżki masła
- 2 łyżki parmezanu
- pół pęczka świeżego kopru
- sól, pieprz
Wykonanie:
Botwinkę przebrać i dokładnie umyć. Buraki obrać i pokroić w cienkie plasterki, liście pokroić w paski, a łodygi drobno posiekać. Marchew oraz kiełbasę pokroić w półplasterki. Na łyżce masła zeszklić posiekaną cebulę. Dodać buraki i marchew. Smażyć razem przez 3-4 minuty. Dodać łodygi botwinki. Smażyć razem jeszcze 2 minuty. Dodać kaszę. Podsmażyć całość przez 2-3 minuty. Podlać dwoma chochelkami bulionu i gotować pod przykryciem. Gdy płyn zostanie wchłonięty, dodać następną chochelkę. Postępować tak, aż do momentu, gdy kasza będzie prawie miękka. Pod koniec gotowania dodać podsmażoną na osobnej patelni. Gotować całość jeszcze przez kilka minut, dolewając w dalszym ciągu bulion. Gdy kasza i warzywa będą miękkie, dodać posiekany koperek, przyprawy, parmezan i masło. Wymieszać, przykryć i odstawić na kilka minut. Podawać ciepłe. Smacznego 🙂