Zupa botwinkowa z fetą
W moim rodzinnym domu botwinkę jadało się zawsze jako czystą zupę, bez ziemniaków, które podawało się na osobnym talerzu. Każdy nabierał je sobie i dodawał do zupy. Do tej pory robiłam tak samo, czasami dodawałam także ugotowane na twardo jajko (przepis na taką wersję botwinki znajdziecie tutaj). Niedawno jednak postanowiłam wypróbować przepis Asi z bloga Kwestia Smaku. Botwinkę gotuje się razem z pokrojonymi w plasterki ziemniakami, a gotową zupę podaje z dużą ilością posiekanego koperku i pokruszoną fetą. I wiecie co? Ta wersja smakuje rewelacyjnie! Bardzo Wam ją polecam, jako odmianę od tradycyjnej botwinki 🙂
Składniki:
- 0,5 kg młodych ziemniaków
- 1 pęczek botwinki (jeśli buraki w pęczku będą bardzo małe, warto dodać 2-3 dodatkowe buraczki)
- 1 l bulionu
- 2 ząbki czosnku
- 2-3 łyżki śmietany 18%
- posiekany koperek
- ser feta
- łyżka masła
- 3 łyżki oliwy
- sól, pieprz, szczypta cukru
- 2-3 łyżki soku z cytryny
Wykonanie:
Ziemniaki obrać i pokroić na plasterki. Smażyć je przez kilka minut, w garnku z grubym dnem, na rozgrzanej oliwie z dodatkiem masła. Dodać obrany i przepołowiony czosnek oraz szczyptę soli. Smażyć razem przez 2 minuty. Buraczki pokroić na cienkie plasterki i dodać do ziemniaków. Smażyć razem przez chwilę, a następnie dołożyć opłukane i posiekane łodyżki botwinki. Wlać bulion, zagotować. Zmniejszyć ogień do minimum i gotować zupę pod przykryciem przez około 15 minut, do czasu aż ziemniaki i buraczki odpowiednio zmiękną. Pod koniec gotowania dodać posiekane liście botwinki oraz sok z cytryny. Gotować jeszcze przez kilka minut. Doprawić do smaku, dodać posiekany koperek, wymieszać i zdjąć z ognia. Zabielić śmietaną (najpierw należy ją oczywiście zahartować). Podawać z pokruszoną fetą. Smacznego 🙂