Gdzie warto zjeść w Gdańsku?

W połowie lipca po raz kolejny odwiedziliśmy piękny Gdańsk. To miasto ma w sobie coś magicznego – za każdym razem tak samo nas urzeka. Atmosfera w nim panująca jest nie do opisania. Poprzednim razem nie mieliśmy dobrych wspomnień jeśli chodzi o kulinarną stronę Gdańska. Trafialiśmy kiepsko: średnie lody, przypalona i niesmaczna pizza, kiepskie śniadania. Tym razem przed wyjazdem poprosiłam o pomoc i polecenie sprawdzonych miejscówek Majankę, która mieszka tam na co dzień. Jej wskazania okazały się bardzo trafione. Mam nadzieję, że nie obrazi się, jeśli polecę je i Wam. Naprawdę warto zajrzeć do tych miejsc. Nie zawiedziecie się 🙂 

Ristorante “I Pazzi”

Przepyszne, prawdziwe włoskie pizze. Smakowały nam bardzo. Idealne ciasto – nie za grube i nie za cienkie, świetne sosy i świeże dodatki. Miła obsługa i klimatyczny lokal. Czułam się tam świetnie. Bardzo polecam 🙂 

pizza i pazzi

Ristorante “I Pazzi”, Garncarska 4/6, Gdańsk

Surfburger

To miejsce polecały mi aż trzy osoby. Każdą z nich pytałam o najlepsze burgery w Gdańsku i wszyscy wskazywali mi ten właśnie lokal. Nie wiem jak smakują burgery w innych gdańskich restauracjach, ale te były rewelacyjne. Skusiłam się na Słodkiego Górala (180 gramów wołowiny, ser oscypek, mix sałat,  czerwona cebula, borówka, sos barbecue, bułka graham/pszenna/maślana) i był to bardzo dobry wybór. Całość świetnie się ze sobą komponowała. Do tego mega dobre frytki i pyszna truskawkowa lemoniada. Jeśli lubicie takie klimaty, wybierzcie się na Garncarską. 

Zdjęcie nie oddaje prawdziwego wyglądu, wybaczcie. Byliśmy tak głodni, że nie myśleliśmy o pstrykaniu fotek 🙂

surfburger gdańsk

Surfburger, ul.Garncarska 30, Gdańsk

 Paulo Gelateria 

W każdym odwiedzanym mieście zawsze staramy się znaleźć najlepsze lody. Te serwowane w Paulo Gelateria skradły nasze serca. Ciekawe, wyraziste smaki – my skusiliśmy się m.in. na wanilię z palonym masłem, czekoladę madagaskar czy ananasa z groszkiem. Nie przesłodzone, idealnie wyważone. Bardzo, bardzo dobre. Jedyny minus to cena i wielkość porcji – zdecydowanie nie idą one w parze 😉 

paulo gelateria

Paulo Gelateria , Podwale Staromiejskie 96/97, Gdańsk

Próbowaliśmy również lodów w kultowej lodziarni Znane Smaki. Klimat całkiem inny od Paulo Gelateria. Kilka podstawowych smaków, w naprawdę zachęcającej cenie. Przypominały mi lody, które pamiętam z dzieciństwa. Kwaśna malina i słodki karmel – naprawdę smaczne. Zdjęcia brak, zbyt szybko zniknęły.

Nie mogę pominąć również przepysznych jagodzianek  z cukierni W-Z na ulicy Słodowników. Trafiliśmy tam całkiem przez przypadek, ale zakupione tam jagodzianki i kruche ciastka były po prostu bajeczne. 

Czego natomiast nie polecam? Przereklamowanych wg mnie gofrów bąbelkowych. Skusiliśmy się na nie po przejażdżce na Amber Sky. Dość drogie (19 zł), szybko rozpadające się z powodu namakania od lodów, słodkie – nie podbiły naszego podniebienia. Dużo lepiej wyglądają niż smakują, jeśli mam być szczera. 

gofry bąbelkowe

Poniżej kilka niekulinarnych ujęć z Gdańska. Już tęsknię za tym pięknym miastem.