Placek po węgiersku

Placki ziemniaczane uwielbiam od zawsze. Tak bardzo, jak bardzo nienawidzę trzeć na nie ziemniaków 😉 Tylko na słono, z dużą ilością kwaśnej śmietany – wersja słodka nigdy nie trafiła do mojego serca. Dziś mam dla Was przepis na placek po węgiersku czyli po prostu taki większy placek ziemniaczany, podany z przepysznym gulaszem wg przepisu Asi z Kwestii Smaku. Do tego trochę śmietany i mamy trio idealne na jesienne, deszczowe dni. Kto się oprze takiemu obiadkowi? Ja z pewnością nie 🙂

Placek po węgiersku

Składniki:

Placek:

  • pół  kilograma ziemniaków
  • cebula
  • jajko
  • mąka (ok 2-3 łyżek lub więcej, w zależności od konsystencji ciasta)
  • sól, pieprz, ew. odrobina majeranku
  • olej do smażenia

Gulasz węgierski (robiłam z połowy porcji):

  • 1 kg łopatki wieprzowej lub szynki (u mnie szynka)
  • 100 g parzonego lub gotowanego boczku (pominęłam)
  • duża cebula
  • 2 marchewki
  • czerwona papryka
  • 200 g pieczarek
  • ok. 1 l gorącego bulionu
  • 3-4 łyżeczki mielonej słodkiej papryki
  • łyżeczka mielonej ostrej papryki
  • 3 łyżeczki suszonego czosnku niedźwiedziego (pominęłam)
  • sól, pieprz
  • 2 łyżki sosu sojowego
  • 2 listki laurowe
  • 3 ziela angielskie
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 2 łyżki masła
  • 2 łyżki mąki
  • oliwa lub smalec do smażenia

Dodatkowo do podania:

  • kwaśna śmietana
  • natka pietruszki

Wykonanie:

Gulasz:

Mięso umyć, osuszyć i  pokroić w kostkę (ok. 1,5 cm).  Obsmażyć je  dokładnie w szerokim garnku na rozgrzanym oleju lub smalcu. Doprawić solą i pieprzem. W międzyczasie cebulę oraz boczek pokroić w małą kostkę. Wrzucić je na patelnię z rozgrzanym olejem i smażyć razem przez  1-2 minuty. Następnie dodać obrane i pokrojone w plasterki marchewki oraz pokrojoną w kostkę paprykę. Smażyć warzywa razem przez kilka minut, a następnie przełożyć je do garnka z mięsem.  Dosypać  mieloną paprykę: słodką i ostrą oraz ew. czosnek niedźwiedzi. Wlać gorący bulion (wszystkie składniki powinny być przykryte). Dodać sos sojowy, ziele angielskie i listek laurowy. Całość przykryć i dusić na małym ogniu ok 1,5 h godziny, do miękkości mięsa. Pieczarki pokroić w plasterki i podsmażyć na złoto na osobnej patelni. Dodać je pod koniec gotowania do gulaszu razem z koncentratem pomidorowym. Na koniec sos zagęścić: na patelni  rozgrzać masło, dodać mąkę i chwilę razem podsmażać, ciągle mieszając. Dodać na patelnię odrobinę gorącego sosu. Rozprowadzić dokładnie i  przełożyć całość do garnka, wymieszać i zagotować. Doprawić ewentualnie do smaku.

Placek:

Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce o drobnych oczkach.  Odsączyć z nich nadmiar wody. Cebulę obrać, zetrzeć na tarce, dodać do ziemniaków, wymieszać. Do masy dodać jajko, mąkę i przyprawy. Gotową masę ziemniaczaną rozprowadzić równomiernie  na patelni z rozgrzanym olejem. Smażyć na średnim ogniu przez kilka minut na złoty kolor. Następnie przewrócić placek na drugą stronę (najlepiej zsunąć go na talerz i przełożyć ponownie na patelnię) i smażyć kolejne kilka minut, aż się zarumieni.

Gotowy, usmażony placek przełożyć na talerz, nałożyć na niego gorący gulasz i złożyć na pół. Po wierzchu polać kwaśną śmietaną i posypać natką pietruszki. Smacznego 🙂