Krokiety z pieczarkami
Często smażę w domu naleśniki, ale rzadko przemieniam je w krokiety. Ostatnio jednak mama narobiła mi na nie ochoty i po prostu musiałam kilka usmażyć na obiad. Wyszły całkiem smaczne, brakowało mi tylko do nich kubeczka maminego barszczyku 😉 Moje krokiety obtaczałam tylko lekko w bułce tartej, ale wiem, że większość osób panieruje je również dodatkowo w jajku. To zależy już totalnie od Was – w obu wersjach smakują dobrze 🙂
Składniki:
- usmażone naleśniki (usmażyłam naleśniki z mojego ulubionego przepisu na naleśniki cudawiankowe; w przypadku krokietów ważne jest,aby naleśniki były dość cienkie i elastyczne – najlepiej zawijać je, gdy są jeszcze lekko ciepłe)
Farsz:
- 500 g pieczarek
- duża cebula
- pieprz, sól
- natka pietruszki
- 50g żółtego sera
Dodatkowo:
- bułka tarta
- jajko
- olej do smażenia
Wykonanie:
Pieczarki oczyścić i drobno pokroić. Na 2 łyżkach oleju podsmażyć drobno posiekaną cebulę. Dodać pokrojone pieczarki i smażyć razem do momentu wyparowania całej wody z pieczarek. Doprawić solą i pieprzem (farsz ma być wyraźny).Dodać posiekaną natkę pietruszki i starty żółty ser. Smażyć jeszcze przez ok. minutę. Zdjąć z gazu. Farsz wykładać na naleśniki. Zawijać je w krokiety ( najpierw boki na farsz, a następnie całość zwinąć w rulon). Gotowe krokiety obtaczać w bułce tartej (lub w jajku i bułce). Smażyć na rozgrzanej patelni z olejem do zarumienienia się z obu stron. Smacznego 🙂
Z takim farszem chętnie bym zjadła!
Polecam na święta 🙂