Ragu Bolognese

Myślę, że każda z nas ma swój przepis na “spaghetti po bolońsku”, taki do którego wracamy najczęściej i wiemy, że zawsze się uda i będzie smakował naszym bliskim. Moja wersja tego dania jest szybka w wykonaniu, nie wymaga zbyt dużych umiejętności i zawsze poprawia mi humor. Makaron wymieszany z mięsno-pomidorowym sosem, pachnącym ziołami i czosnkiem – idealny comfort food 🙂

Jakiś czas temu jednak natknęłam się na przepis na prawdziwy włoski sos ragu bolognese u Madame Edith i stwierdziłam, że w sumie nigdy nie miałam okazji go próbować. Moja wariacja jest smaczna, ale  umówmy się – daleko jej do oryginalnych, włoskich receptur. Chciałam koniecznie sprawdzić, jak powinno to danie smakować w rzeczywistości. Na przygotowanie tego mięsnego sosu trzeba poświęcić trochę czasu: nie ma przy tym zbyt wiele do robienia, ale powinien dusić się on kilka godzin. Gotowe ragu jest gęste, zawiesiste, kleiste, intensywne w smaku i pełne umami. Powiem Wam w sekrecie, że gdy zapytałam córki, która wersja spaghetti bardziej przypadła jej do gustu: moja czy ta nowsza, opowiedziałam z lekkim wahaniem, że ta nowsza. Przyznam, że i mi bardzo ona przypadła do gustu. Na pewno jeszcze niejeden raz do niej wrócę.

Składniki:

• 500 g mielonego mięsa (u mnie mieszanka mięsa wołowego i wieprzowego)
• 50 g boczku, najlepiej pancetty)
• cebula
• 1 marchewka
• 2 łodygi selera naciowego
• 200 ml czerwonego, wytrawnego wina
• 200 g koncentratu pomidorowego
• 250 ml bulionu
• 200 ml mleka
• oliwa z oliwek
• sól, pieprz
• dodatkowo do podania: starty parmezan, posiekana natka pietruszki, bazylia

Wykonanie:

Cebulę, marchewkę i selera pokroić w drobną kostkę. W żeliwnym garnku rozgrzać kilka łyżek oliwy. Podsmażać na niej pokrojone warzywa przez ok. 10 minut. Następnie dodać do nich  pokrojony w drobne paski boczek oraz mięso mielone. Całość wymieszać i smażyć razem przez ok. 15 minut (mięso mielone powinno mocno zbrązowieć lub nawet lekko przypalić – nabierze wtedy głębszego smaku).  Dodać wino i smażyć całość przez kilka minut, aż nieco odparuje.  Kolejno wlać koncentrat pomidorowy wymieszany z bulionem. Sos zagotować, przykryć i dusić na małym gazie przez ok. 90 minut, co jakiś czas mieszając.  Po tym czasie, małymi porcjami, dolewać lekko podgrzane mleko. Całość dokładnie wymieszać i dusić na małym ogniu przez kolejne 45 minut. Doprawić solą i pieprzem. Gotowy sos podawać z makaronem, najlepiej tagiatelle lub pappardelle.  Gotowe danie posypać startym parmezanem, posiekaną natką pietruszki lub bazylią. Smacznego 🙂