Kokosowa zebra z czarną porzeczką (bez pieczenia)
To eleganckie ciasto przygotowałam na grudniowe święta. Szybkie w wykonaniu i bardzo smaczne, pięknie prezentowało się na stole. Czarne herbatniki z białym kremem dawały świetny efekt wizualny. Smak kremu, przełamany czarną porzeczką, przypominał mi trochę porzeczkowca, na którego przepis mam już od dawna na blogu. Za dzisiejszym ciastem przemawia z pewnością mniejsza ilość pracy i czasu potrzebnego do jego wykonania 😉
Przepis znalazłam u Dorotus.
Składniki (blaszka o wymiarach 23 x 34 cm):
- 8 opakowań kakaowych herbatników (użyłam czarnych herbatników Petit Beurre)
- 1300 ml śmietany kremówki 36%
- 125 g serka mascarpone
- 7 łyżek cukru pudru
- 3 łyżki likieru kokosowego
- 4 łyżeczki żelatyny w proszku
- 400-450 g dżemu z czarnej porzeczki
- do posypania: pół szklanki wiórków kokosowych
Wykonanie:
Żelatynę zalać 50 ml zimnej wody. Gdy napęcznieje, po około 10 minutach, podgrzać ją lekko do rozpuszczenia (na palniku lub w mikrofali). Nie zagotować! Lekko przestudzić.
Zimną kremówkę zmiksować ze schłodzonym mascarpone, cukrem pudrem oraz likierem kokosowym do otrzymania jednolitego i sztywnego kremu. Łyżkę kremu dodać do lekko ciepłej żelatyny i dokładnie ją w niej rozprowadzić, tak by nie było grudek. Tak zaprawioną żelatynę dodać do reszty kremu. Całość zmiksować, do połączenia. Krem podzielić na 4 części – jedna z nich powinna być trochę większa niż pozostałe (na wierzch).
Formę wyłożyć papierem do pieczenia. Na dnie ułożyć warstwę herbatników. Posmarować ją cienko dżemem z czarnej porzeczki, a następnie kremem. Przykryć kolejną warstwą herbatników. Powtórzyć cały schemat: ciastka-dżem-krem, jeszcze trzykrotnie. Wierzch posmarować ostatnią, grubszą warstwą kremu. Posypać wiórkami kokosowymi. Schłodzić w lodówce najlepiej przez noc. Smacznego 🙂
Fajnie wygląda. Gdzie kupujesz czarne herbatniki?
Kurczę, nie pamiętam gdzie mąż je dorwał, ale wydaje mi się, że w Cerfourze albo Auchan.To było jeszcze w grudniu, więc zdążyło mi wypaść z głowy :))
Dzięki