Baba ghanoush
Przepis na tą bliskowschodnią pastę znalazłam na blogu Sto kolorów kuchni. Głównymi jej składnikami są bakłażan oraz tahini. Całość podkręca się dodatkowo czosnkiem, sokiem z cytryny i kuminem. Baba ghanoush smakowała mi mniej niż hummus, myślę jednak, że będę czasami do niej wracać. Może i Wam przypadnie ona do gustu? 🙂
Składniki:
- 1 bakłażan
- 3-4 łyżki pasty tahini
- 2-3 ząbki czosnku
- 2 łyżki soku z cytryny lub limonki
- szczypta mielonego kuminu
- sól
- do podania: natka pietruszki lub kolendra, oliwa, ziarna granatu, słodka papryka
Wykonanie:
Bakłażana ponakłuwać widelcem, owinąć w folię aluminiową i piec w piekarniku nagrzanym do 190 stopni przez około 15-20 minut. Wyjąć z piekarnika. Przestudzonego bakłażana rozkroić i łyżeczką wyjąć miękki miąższ. Dodać do niego przeciśnięty przez praskę czosnek, pastę tahini, sok z cytryny oraz kumin. Całość zmiksować na pastę. Doprawić do smaku solą. Przełożyć do miseczki, polać oliwą i posypać słodką papryką, posiekaną natką lub ziarnami granatu. Smacznego 🙂