Miękkie ciasteczka z malinami i białą czekoladą
Ciasteczka te wypatrzyłam już jakiś czas temu na blogu Słodki pomysł. Autorka wspominała, że wizualnie one nie zachwycają, ale są bardzo smaczne. I powiem Wam, że miała rację 🙂 Są przepyszne: miękkie, słodkie i pachnące malinami. Upiekłam je na urodziny mojego siostrzeńca i przez większość gości ochrzczone zostały mianem “nieusmażonych kotletów mielonych” 😀 Mało zachęcająco, prawda? 😉 Na pocieszenie dodam, że kto spróbował, mówił, że smakują o wiele lepiej niż wyglądają 🙂
Składniki (ok. 20 ciastek):
- 110 g masła
- 90 g cukru trzcinowego
- 250 g mąki pszennej
- duże jajko
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 łyżki soku z cytryny
- 120 g mrożonych malin
- 70 g białej czekolady
Wykonanie:
Miękkie masło ucierać przez kilka minut z cukrem na puszystą masę. Dodać jajko i sok z cytryny, a następnie dosypać przesianą mąkę z sodą oczyszczoną. Całość zmiksować do otrzymania jednolitego, miękkiego ciasta. Dodać do niego posiekaną czekoladę oraz rozdrobnione, mrożone maliny (wyjąć je z zamrażarki tuż przed dodaniem ich do ciasta!). Szybko i dokładnie wymieszać całość łyżką. Dość lepkie ciasto nabierać np. łyżką do lodów, formować z niego równe kulki i układać je na blaszce, wyłożonej papierem do pieczenia. Ciastka będą rosły, więc należy zostawić między nimi spory odstęp. Piec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez ok 12-15 minut. Miękkie ciastka studzić na kratce. Smacznego 🙂