Drożdżowe paszteciki z pieczarkami
Fajny i ciekawy pomysł na szybką przekąskę albo jedno z dań na domówkę. Świetnie pasują do barszczu. Najlepsze jeszcze ciepłe, prosto po wyjęciu z piekarnika, ale i na zimno są równie smaczne. Przypominały mi w smaku mój smak dzieciństwa czyli pyszne bułki z pieczarkami z Gorzowa Wielkopolskiego 🙂 Coś pysznego 🙂
Przepis na te paszteciki znalazłam na blogu Kulinarne przeboje.
Składniki (ok. 20-22 pasztecików):
Ciasto:
- 290 g mąki pszennej
- 10 g świeżych drożdży
- 165 ml mleka
- jajko
- 30 g masła
- pół łyżeczki cukru
- ćwierć łyżeczki soli
Farsz:
- 0,5 kg pieczarek
- duża cebula
- sól, pieprz
- 2 łyżki bułki tartej
- duża łyżka masła
- 2 łyżki oleju do smażenia
Dodatkowo:
- ok. 20 g roztopionego masła
- sezam, mak lub czarnuszka
Wykonanie:
Farsz:
Pieczarki pokroić w małą kostkę. Na patelni na rozgrzanym oleju zeszklić posiekaną cebulę. Dodać pieczarki i smażyć je, co jakiś czas mieszając, do czasu aż nadmiar wody odparuje. Pod koniec dodać masło i doprawić całość solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Zdjąć z ognia. Do ostudzonego farszu dodać bułkę tartę. Dokładnie wymieszać.
Ciasto:
Przygotować rozczyn: świeże drożdże pokruszyć i rozetrzeć z cukrem. Dodać połowę letniego (ale nie gorącego!) mleka. Mieszać do rozpuszczenia drożdży. Następnie wsypać pół łyżki mąki. Wymieszać, aby nie było grudek, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 20-30 minut do wyrośnięcia.
Mąkę wymieszać z solą. Masło rozpuścić w pozostałym letnim mleku. Odstawić do ostudzenia. Następnie dodać do niego całe jajko i rozbełtać całość za pomocą widelca. Do miski z mąką wlać wyrośnięte drożdże oraz mleko z masłem i jajkiem. Zagnieść elastyczne ciasto (powinno się je zagniatać przez ok. 8-10 minut, aż zacznie odchodzić od brzegów miski). Uformować z niego kulę, przełożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około godzinę (powinno w tym czasie podwoić swoją objętość). Wyrośnięte ciasto przełożyć na blat oprószony mąką i zagniatać jeszcze przez krótką chwilę. Podzielić ciasto na 2 równe części. Każdą część rozwałkować na podłużny pasek (około 15 x 20 cm). Wzdłuż dłuższego brzegu każdego paska położyć farsz pieczarkowy, a następnie przykryć go wolnym brzegiem ciasta, docisnąć ręką, a następnie zwinąć ciasto tak jak roladę (łączenie ciasta powinno pozostać na spodzie). Gotowy rulon pokroić na mniejsze kawałki o szerokości ok. 3 cm. Posmarować je roztopionym masłem i oprószyć sezamem lub czarnuszką. Ułożyć je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ściereczką i zostawić na 15-20 minut do lekkiego napuszenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 210 stopni przez ok. 15-20 minut, do zarumienienia. Smacznego 🙂